Rodzina na swoim.

Wiktoria, Magda i Grzesiek marzyli o własnym mieszkaniu. Kiedy już je kupili, największym problemem okazało się jego urządzenie. Pomysłów było dużo. Za dużo! O pomoc poprosili więc naszą ekipę. Mieliśmy zająć się salonem z jadalnią, sypialnią na poddaszu, hallem oraz pokojem pierwszoklasistki.

W salonie nie mogło zabraknąć wypoczynku, stolika kawowego i telewizora z szafką rtv. Dzięki wyburzeniu ściany dzielącej kuchnię i salon udało się wygospodarować przestrzeń niezbędną dla stołu, który po rozłożeniu jest w stanie pomieścić dużą rodzinę i przyjaciół. Nie lada wyzwaniem okazało się zaprojektowanie i wykonanie schodów zajmujących mało miejsca, a jednocześnie funkcjonalnych. Pod schodami umieściliśmy biokominek, który swym żywym ogniem nie raz ogrzał i uprzyjemnił chłodne, zimowe wieczory.

Poddasze również okazało się wyzwaniem, wysokość maksymalna 185 cm i wszechobecne skosy nie dają pola do popisu. Dzięki starannemu rozmieszczeniu wszystkich elementów w sypialni nie zabrakło miejsca na pokaźne szafy oraz dyskretne miejsce do pracy. Tu również zagościł biokominek.

Najbardziej wymagająca i nieugięta w swych oczekiwaniach okazała się najmłodsza lokatorka Wiktoria, która nie chciała zrezygnować z różu - to jej ulubiony kolor. Musiał też się pojawić plakat obecnej idolki Wiktorii - Hanny Montany - takie były wymogi naszej młodej inwestorki. Biurko do pracy i szafa do niezbędne elementy w pokoju pierwszoklasistki.

Wszystkie prawa zastrzeżone   Vintage Studio Design - 2010-2019 - v-sd.pl
tel.: 662 273 466